Zabawa ostatecznościami
Popsuł mi się rytm
Zbierany cały czas
Do porcelanowych cukiernic
Czy to wiatru powiew
Czy słońce wyszło zza chmur
Spłoszone kołysanie
W nagłym przypływie
Zmienione w ptasi śpiew
Komuś innemu
To się nie przytrafia
Zastygam kamieniem
Na rozstaju