Karawana

Karawanaold england black

Ciągnące ku zachodowi
Tak by jeszcze komuś się przydać
Książki które mieszają w głowach
Rzecz nie w śmiertelnej chorobie
Ani początku samotności tłumów
Każde słowo można powtarzać
Aż do niepamięci
Nie sposób patrzeć
Przez dziwność widzenia
Bez setek lat wyobrażeń
Z niknącym pochodem
W uszach pozostaje
Ni to świst ni to dudnienie
W końcu kończy się i drabina