11

Po rozklekotanej nocy
Łomoczą buty
Jeśli odwrócić się tyłem
Wciąż przed siebie
Przybliżają się
Krok za krokiem
Do miejsca
Na stare ubrania
Niezauważalna postać
Jak z kiepskiego karnawału
Pozostawia za sobą
Rozpylone odciski zdarzeń
Które daremnie łowić
Z łodzi na szerokiej rzece
Może połaskoczą optymizm
Chyba że są niepiśmienne