08

old england black

Coś co z pozoru kojarzy się z nimfą
Powoli wypiera kolejne pozycje menu
Potem zaciąga zasłony prześwietlone słońcem
Smakowitość napełnia puchary czasu
Jakby nic innego nie liczyło się o tej porze
Cykanie zegara nad wejściem
Przyciąga myśli o piaskowych zamkach
I wzburzającym zmysły ciele
Nic nie staje się oczywiste
Jak to czym są elementarne składniki materii
Głód piękna w bliskości najpierw maleje
Do osobliwości by chwilę potem
Odbić całą energię w wielkim akcie kreacji
Całkowicie zamkniętym
W wielowymiarowej pościeli